Geoblog.pl    Bilbo    Podróże    Valencia i Cuenca    Niedziela w Cuenca - San Mateo
Zwiń mapę
2010
19
wrz

Niedziela w Cuenca - San Mateo

 
Hiszpania
Hiszpania, Cuenca
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 183 km
 
Wreszcie moge sie wyspac. To pierwszy dzien od wielu chyba tygodni kiedy naprawde nic NIE MUSZE, w szczegolnosci nie musze wstawac. Jak dobrze...

W POSZUKIWANIU KULTURY
WYCIECZKA NA STARE MIASTO I BYKI (VAQUILLAS)

Wreszcie ruszylam sie z wyra z silnym postanowieniem, ze cos jednak trzeba pozytecznego z czasem zrobic. Ruszylam na poczatek do Muzeum Nauki (Museo de las Ciencias) na starowce, ale zanim doszlam okazalo sie, ze wszyscy starzy i mlodzi zdarzaja w kierunku placu glownego na samej gorze starowki. Wokol karetki i policja. Dlaczego? Bo wlasnie zaraz wypuszczaja krowe, jak poinformowala mnie policja. Tak Cuenca swietuje przez 4 dni swieto San Mateo, na pamiatke zdobycia tych terenow okupowanych przez Maurow z powrotem przez chrzescijan (Alfonso VIII). Nie wiadomo co ma do rzeczy San Mateo, Alfonso VIII, krowa i wino ale teraz to sie laczy w jedna calosc przez bite 4 dni.

A wiec tlum ludzi zgromadzil sie na placu przed katedra. Wpakowalam sie za podwojne ogrodzenie tam gdzie duzo bylo dzieci. Skoro dzieci tam sa, pomyslalam, nie moze byc niebezpiecznie. Cala katedra oblepiona doslownie ludzmi (foto).

Gonitwa polega na tym, ze na sznurku trzymaja biednego byczka, ktory biegnie, choc nie zawsze chce, ale bywa drazniony wiec w koncu biegnie. A z przodu biegna ci co cwicza swoja odwage. Byk jest mlody i wyraznie kontrolowany, bardziej zalosnie wyglada niz ludzie ktorych sciga, ktorzy robia to dla sportu, choc czasem rzeczywiscie robi wrazenie gdy cale mnostwo mezczyzn zwiewa co sil w nogach. Cale wydarzenie jest anonsowane salwa tak, zeby cale miasto wiedzialo, ze na starowce przez ulice mknie tlum z bykiem i nie nalezy sie tam znalezc przypadkowo za barierka. Chyba, ze ktos chce. Karetki kilka razy interweniowaly, ale glownie do ludzi slabnacych w upale.

Biedny meczony byczek – Marcie by sie to nie podobalo.

Podarzylam w strone muzeum, ale okazalo sie dzis zamkniete – fiesta. Jutro tez zamkniete bo poniedzialek :)

Obok zobaczylam najwiekszy gulasz, jaki widzialam (foto)

W POSZUKIWANIU DLUZSZEJ WYCIECZKI I OBIADU

Zeszlam w dol, kluczac tak aby znalezc jakies ciekawe drogi do ciekawych miejsc. Duch eksploracji nie dawal mi wytchnienia. Potrzeba zjedzenia obiadu okazala sie jednak silniejsza. Dzis za 10 euro zaliczylam nastepujace menu:

Pisto manchego – potrawka a la leczo
Chuleta de cordero – kotleciki jagniece
Natillas – pyszny deser, chyba na bazie jajek

I oczywiscie wino. Niedzielny obiad rodziny z dziecmi spedzaja w knajpach. Pelno bylo takich rodzin.

Ducha eksploracji zaspokoilam, bo wreszcie po poszukiwaniu DROGI wsrod wzgorz, domow i slepych uliczek, natknelam sie na szlak prowadzacy do gory, ktory wczesniej wypatrzylam. Dzis mam ochote sie zmeczyc. W sandalach poszlam, jak sie okazalo na piekna wycieszke wokol wawozu Rio Jucar. W dole ciemno-turkusowa rzeka, mnostwo zieleni, nad tym stromo wznoszace sie domy, wlepione w skaly, a im wyzej szlam tym bardziej dominowal widok na wawoz i starowke (foto). Poszukiwania moje zostaly nagrodzone widokami :)))

W POSZUKIWANIU PRZYSTOJNYCH HISZPANOW
Zeszlam do domu. Poszlam do kosciola na drugi koniec miasta. Wracajac postanowilam popatrzec sobie na przystojnych Hiszpanow, ale i tym razem postanowienie wzielo w leb, poniewaz... nagle z baru dobieglo mnie nerwowe wyliczanie komentatora sportowego: Iniesta, Pique, Pique a Xavi... no tak, wszyscy przystojni hiszpanie sa teraz w barze i ogladaja mecz Atletico de Madrid z Barca. Oczywiscie tu wszyscy sa za Atletico. W barach siedza glownie mezczyzni, ale kobiety nie budza sensacji, gdy przede mna pani z wozkiem i drugim dzieckiem za reke wstapila do baru, ja pomknelam za nia i popatrzylam sobie przez 20 min. Byl i Messi i Diego.

Macie tu na deser inny znak zapytania ¿ i wykrzyknik ¡
A nowa zakladka w internecie nazywa sie pestaña czyli rzesa.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Bilbo
Hania
zwiedziła 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 17 wpisów17 0 komentarzy0 19 zdjęć19 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
17.09.2010 - 03.10.2010